Nie lubię pustych rozmów ani sztucznych uśmiechów. Tutaj wszystko było spokojne, bez zbędnych słów, ale z szacunkiem. Pan Roman przyjechał — od razu było widać, że zna się na rzeczy. Wytłumaczył, nie pośpieszał, uważnie słuchał. Wybrałem prosty, matowy kamień bez połysku. Gdy pomnik stanął, podszedłem, spojrzałem, skinąłem głową. Powiedziałem sobie: „Dobrze zrobione”. I odszedłem spokojnie. To był naprawdę solidny, klasyczny pomnik granitowy Warszawa.
Kiedy zobaczyłam, jak Piotr rzeźbi twarze — przeszły mnie ciarki. On patrzy tak, jakby znał tego człowieka. Przyniosłam mu zdjęcie — stare, zamazane. Uśmiech. I on go odtworzył, nie kopiując — tylko przekładając emocję. Nie sądziłam, że kamień może być tak ciepły. Policzki, usta, nawet dołek w brodzie. Wiem, że mama by to doceniła. To nagrobek z portretem rzeźbionym ręcznie, a nie komputerowo.
Zaczęło się od polecenia na Facebooku. Nie spodziewałam się, że wszystko da się tak sprawnie zorganizować. Zaproponowano mi całość zdalnie — bez wizyt, bez stresu. Mirosława prowadziła całość przez telefon i e-mail: projekty, poprawki, terminy. Każdy krok był przejrzysty. Wizualizacja w 100% odpowiadała efektowi końcowemu, a może nawet była skromniejsza. Szczególnie dziękuję za takt — wybór pomnika to nie codzienność, ale z takimi ludźmi można przejść ten proces spokojnie. To prawdziwi specjaliści od projektowania nagrobków zdalnie.
Może jestem człowiekiem starej daty, ale potrafię rozpoznać dobrą robotę. Tu wszystko było przemyślane. Nie spieszyli się, ale też nie przeciągali. Dopytywali, doradzali, dopytywali znowu — i słuchali. Wybrałem jasny kamień, żeby nie przytłaczał. Montaż — dokładny, cichy, bez pośpiechu i hałasu. Wyszło dokładnie tak, jak trzeba: prosto, solidnie, godnie. GRAAL to wzór jeśli chodzi o profesjonalny montaż pomnika.
Na początku w ogóle nie wiedziałam, że w kamieniu można zrobić coś takiego. Myślałam: będzie płyta, napis, może ornament. Ale kiedy zobaczyłam prace Piotra — z delikatnymi rysami, fałdami tkaniny, fakturą skrzydeł — zrozumiałam, że to nie rzemieślnik, a artysta. Chciałam anioła, ale nie standardowego — nie z trąbą czy mieczem. Pokazałam rysunek postaci klęczącej z pochyloną głową. I Piotr nie tylko uchwycił sylwetkę, ale też wyraz — pokory, spokoju. Kiedy zobaczyłam to na pomniku — zaniemówiłam. To była najpiękniejsza rzeźba na pomniku, jaką widziałam.
Nie jestem już młoda i nie za bardzo znam się na takich sprawach. Dlatego ogromnie się cieszę, że trafiłam na GRAAL. Pan Roman zadzwonił, umówił się na spotkanie i sam przyjechał. Przyniósł katalogi, pokazał wzory, wszystko spokojnie wyjaśnił. Pani Mirosława przygotowała piękną wizualizację nagrobka. Chciałam coś delikatnego, z aniołem — i dokładnie to otrzymałam. Pan Piotr to prawdziwy artysta, rzeźba wygląda jak żywa. Montaż szybki, solidny, bez żadnych problemów. Bardzo polecam wszystkim, którzy szukają uczciwej firmy.
Kiedyś dłubałem w drewnie i wiem, jak trudno nadać materiałowi wyraz. To, co robi Piotr, to coś niesamowitego. On nie rzeźbi z pamięci, on rzeźbi z duszy. Na naszym pomniku była pełnopostaciowa figura Chrystusa — głowa lekko przechylona, szaty w ruchu. Każde załamanie wyglądało jak żywe. Patrzyłem i miałem wrażenie, że stoję przed muzealnym dziełem. To nie jest typowa robota z cmentarza. To realistyczna rzeźba Jezusa w kamieniu.
GRAAL to zupełnie inny poziom usług. Wszystko można było załatwić bez jeżdżenia — Pan Roman przyjechał do mnie. Kontakt z Panią Mirosławą wzorowy. Rzeźba Piotra zachwyciła całą rodzinę. Montaż perfekcyjny.
Wzorowe podejście do klienta. Jakość wykonania na najwyższym poziomie. Jestem bardzo zadowolony.
Jestem bardzo zadowolona z pracy firmy. Wszystko zostało załatwione w domu — Pan Roman przyjechał, wszystko szczegółowo wyjaśnił. Pani Mirosława szybko przygotowała piękne projekty i na bieżąco wprowadzała poprawki na moje prośby. Rzeźba Jezusa wykonana przez Pana Piotra to prawdziwe dzieło sztuki, detale twarzy robią ogromne wrażenie. Montaż przebiegł bardzo starannie.
Jedyny drobny szczegół — chciałabym wcześniej znać dokładną datę montażu, najlepiej kilka dni wcześniej, a nie dzień przed przyjazdem ekipy. Ale to drobiazg. Najważniejsze — pomnik jest wspaniały.